Trochę chyba jestem nie w kursie dzieła, bo nawet nie wiedziałem, że kilka dni temu zgwałcono jakąś katoliczkę w …kościele.
Oczywiście tylko domniemywam, że to była katoliczka, bo równie dobrze młodemu mogła przecież wpaść w oko jakaś atrakcyjna turystka, niemająca z Bogiem żadnych koneksji.
Jednak Pambóg musiał to widzieć, bo przecież jest wszędzie, a więc tym bardziej u siebie. Jeśli zaś widział, a nie zareagował, to widocznie uznał, że akt dokonuje się w imię Jego i uświęca to miejsce.
Szkoda, że nie wiemy w jakim wieku była zgwałcona i czy w trakcie miała na sobie beret. Zastanawiam się co będzie, gdy okaże się, że nie miała co prawda beretu, ale za to miała owulację i w wyniku tego gwałtu poczęła. Ciekawe, czy kościół zdecyduje się w tych okolicznościach przyznać dziecku jakieś szczególne przywileje, podobnie jak bywa w sytuacji, gdy do urodzenia dochodzi np. w środku komnikacji miejskiej, albo w samolocie. Oczywiście jest różnica między urodzeniem a poczęciem, ale przecież i to człowiek i tamto też.
Myślę, że zwolnienie z opłat za ślub, albo w przyszłości za pochówek, było by świetną promocją dla kościoła katolickiego w ogólności i dla miasta Leszno w szczególności, gdyż zapewne i tam katolicy stanowią jakieś 99.9 % populacji, a ów młodzieniec jedynie dowiódł, że chuć pochodzi od Boga w linii prostej, podobnie jak i inne zboczenia.
A skoro o gwałcie mowa, to na koniec ponownie wkleję świetny utwór muzyczny, którym niedawno się posłużyłem przy innej okazji. Miłego słuchania :
Pantryś
Jeżeli istotnie gwałt został dokonany w kościółku, to może to, choć nie musi, ciut wyjaśniać fenomen tak dużej popularności kościółka wśród niewiast oraz wśród jurnych młodzieńców. Teza ta, aczkolwiek nieco ryzykowna, zdaje się znajdywać potwierdzenie w praktyce, gdyż całkiem niedawno w jakimś pobożnym polskim domu młody mężczyzna zgwałcił osiemdziesięcioletnią dziewczynę. Istnieje możliwość, że sprawcą jest bezustannie i niezmiennie ten sam, który onegdaj narozrabiał nieco u cnego Józefa.
Jeżeli w wyniku gwałtu na świat przyjdzie dziecię, to można z całkowitą pewnością domniemywać, iż będzie ono cudownie bezbruzdowne.
Różnica wieku jakieś 60 lat.
on, ten „mężczyzna” postąpił po „biblijnemu”. Biblia nic nie mówi o braku ochoty na seks u kobiety po 13nastym roku życia.
Tylko o nie wolno pożądać żony bliźniego swego.
WIDAĆ z tego że lepsza jest etyka niż nauja religii w szkole.
ps
jak to dobrze że wolę inne książki -niż archaiczna biblia.
15nastolatek… hmmm… ciekawe z jakim zamiarem wszedł do kościoła, przecież nie na seks??
A może?
Jakiś pleban podmacywał wcześniej?
Pewnie, że „jest różnica między urodzeniem a poczęciem”, zwłaszcza jest ona odczuwalna przez kobiety, dla których poczęcie bywa przyjemne (chociaż nie zawsze, zwłaszcza w przypadku gwałtu), za to rodzenie zawsze bolesne. 🙂
Eva70,
Rodzony też nie ma przyjemności.
Pływał beztrosko, a musi poznać grawitacje i do tego wysilać się przy karmieniu.
Samuela,
Sugerujesz, że pojawienie się bruzdy zalezy również od miejsca poczęcia ?
ViC-Thor,
Do kościoła szedł opróżnić skarbonkę, ale że trafiła się 60-cio letnia dziewucha to zmienił zamiar.
Se qźwa użył jak pies w studni 🙂
Co ciekawe to on był na wakacjach z domu poprawczego, w którym wczasuje za przestępstwa seksualne. Jurny gówniarz!!!
ViC-Thor,
Wątpię, żeby młody czytał Biblię.
Eva70,
Nie wypowiadam się, bo ani nie byłem zgwałcony, ani nie rodziłem.
Jacek,
Są kraje na świecie, w których by go po prostu wykastrowali i z głowy.
Tym bardziej, jeśli przy okazji by umarł.
Pantryjota,
Zgoda. Piszę się na wykonawcę. Dotyczy to też tego skurwysyna, który dziś zabił siekierą dziewczynkę.
A gdzie był qźwa wtedy ten ichni Bóg? Pilnował prezydenta?
Pantryjota,
Nie rozumiemy się.
Nic nie napisałem o czytaniu.
Lekcje religii są w szkołach.
Pantryjota,
Są liczne opisy, relacje a nawet ekranizacje. Na Kamczatce też pewnie nie byłeś, a wiesz, że jest. 🙂
Eva70,
A w Antypody wierzysz?
😉