Na każdego (prokuratora też) przychodzi kres

Właśnie przeczytałem, że ten padół łez opuścił niejaki Marek Pasionek:

https://tvn24.pl/polska/marek-pasionek-zastepca-prokuratora-generalnego-nie-zyje-nadzorowal-sledztwo-w-sprawie-katastrofy-smolenskiej-5657095

Coś mi zaświtało, że kiedyś już poświęciłem mu wpis i oto ten felietonik, który jak wszystkie pozostałe, zachował się w moim archiwum:

10.06.2011 12:27

opublikowana w: Antologia nonsensu, Kaczyński, NOWY PARDON, Publicystyka

Wypasiony Pisem Pasionek

Bloger Dzida, z zawodu analityk, zanalizował właśnie drogę przez mękę prokuratora Pasionka.

Oto kilka smacznych wywodów:

” Prokurator Marek Pasionek – nadzorujący sprawę katastrofę samolotu rządowego, w którym zginęło 96 osób – pyta Amerykanów, czy istnieją fizyczne możliwości „zdjęcia” maszyny którą podróżował Lech Kaczyński poprzez Rosjan. Pyta nieoficjalnie, bo rząd nie czuję potrzeby aby zrobić to oficjalnie”

” jak mógł Pasionek z własnej inicjatywy (…) zadać pytania czy według rozeznania amerykańskich służb Rosja posiada urządzenia, które mogły doprowadzić do rozbicia samolotu, tak by wyglądało to na katastrofę”

” Pasionek był związany z Wassermanem „

A ja zainspirowany tymi gorzkimi żalami szybciutko, po kolei komentuję:

To chyba zrozumiałe, że rząd Polski nie czuje potrzeby zadawania idiotycznych pytań rządowi USA ? Tzn. zrozumiałe dla myślących, bo dla pozostałych to wielka tajemnica wiary w PIS i w zamach Smoleński. Gdyby takie pytanie zostało zadane oficjalnie, ktoś w Waszyngtonie mógłby pomyśleć, że niebezpiecznie jest przekazywać państwu rządzonemu przez idiotów nawet nieuzbrojone Patrioty.

No właśnie, jak prokurator, w końcu urzędnik państwowy, może na własną rękę zadawać jakieś pytania obcemu mocarstwu, nawet zaprzyjaźnionemu ? Czyżby też przyjmował jakieś silne leki ?

Związek Pasionka z Wassermanem w zasadzie wszystko tłumaczy, szczególnie jeśli kąpał się w jego wannie. Być może testował na własnej skórze czy wanna ” kopie” , a nie każdy jest odporny na 230V, będąc zanurzony w wodzie. A jeśli elektryk był zaprzańcem, to mógł nawet podłączyć pod wannę napięcie międzyfazowe 400V…

Nie wiem jak Państwo, ale ja uważam, że prokutarorzy też jednak powinni płacić składki na ZUS…..a już pan Pasionek szczególnie, bo świadomość że to z moich pieniędzy będzie finansowana jego emerytura doprowadza mnie do szewskiej pasji. Albo weźmy taką składkę zdrowotną: czy nie powinien sam finansować swojego leczenia ? Albo chorobowego ?

Skandal i tyle.

Ps:

Sprawdziłem sobie tego Pasionka w Wiki. Nie da się ukryć, że zwykłym szaraczkiem nie był (nie jest). Ale to żadne usprawiedliwienie, a nawet wręcz przeciwnie – to dowód na to, że zgłupieć można w dowolnym momencie, niezależnie od zajmowanych wcześniej stanowisk, odznaczeń i znajomości. A może czasem wystarczy po prostu być pod wpływem ?

Oczywiście insynuuję wyłącznie wpływ nadprezesa, a wcześniej jego brata. W Wiki nie piszą, czy coś bierze.

Nadprezes ruszył z odsieczą:

„Prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył w piątek, że prokurator Marek Pasionek, zawieszony w czynnościach nadzorcy śledztwa smoleńskiego, to „człowiek, który rzeczywiście dążył do prawdy” i w tym celu rozmawiał z Amerykanami, za co m.in. został zawieszony.

No właśnie, że też nie można zawiesić nadprezesa za to samo. To „dążenie do prawdy ” poprzez zadawanie Amerykanom bardzo mądrych pytań jest już mocno upierdliwe i wstyd trochę, że tacy ludzie kiedyś byli u władzy.

„Pasionek za plecami swojego szefa i prokuratorów prowadzących smoleńskie śledztwo (on tylko je nadzorował, a nie prowadził) zbierał informacje w amerykańskich służbach o możliwości zamachu na prezydencki samolot. Nieformalnie przekazywał im materiały z polskiego śledztwa”

Czyli broni kogoś, kto z punktu widzenia państwa Polskiego jest zdrajcą. Oto wykładnia patriotyzmu wg PiS !!

Podejrzewam, że niedługo Pasionek uznany zostanie za drugiego Kuklińskiego i Kaczyński odznaczy go orderem kartofla, czy raczej ziemniaka, bo kartofel to słowo niemieckojęzyczne. Oczywiście sam wyrzeźbi ten order w ziemniaku, który kupi w jakimś porządnym sklepie nie dla plebsu. Przy okazji dowie się, że ziemniaki sprzedawane są na kilogramy, a nie na sztuki.

Komentarz autora po godzinie od zamieszczenia notki:

Nie sadziłem, że pan Pasionek tak Państwa „nakręci” :)) A może to tylko kwestia „chwytliwego” tytułu ?

Bloger uczy się czasem przez całe swoje blogerskie życie…

Drogi Adminie (adminko):

Usunąłeś te pierwsze, obraźliwe wpisy a ja nawet nie zdążyłem ich zapisać na pamiątkę. Ale dziękuję. Podobno są gdzieś głęboko ukryte, ale nie tęsknię za nimi. Oczywiście mogę je zawsze sam od razu usuwać, ale świadomość że nie tylko mnie wydają się niedopuszczalnie chamskie jest miła.


Dziś, gdy za sprawą brata wraca sprawa zamachu smoleńskiego, warto być może przypomnieć postać pana Pasionka, aby żyjący wciąż prokuratorzy mieli się na kim wzorować w swoim dążeniu do prawdy, tej prawdy. Inna sprawa, to dziwna „koincydencja” powrotu afery zamachowej i śmierci tego przecież dość młodego mężczyzny. Ufam, że odpowiednie służby szybko ustalą, czy to przypadek, czy wręcz przeciwnie. Komu mogło zależeć na śmierci Pasionka bardziej, niż Putinowi? Mam nadzieję, że rzetelnie przeprowadzona sekcja ustali, czy np. w jego ciele nie znalazł się jakiś pierwiastek promieniotwórczy, albo coś innego, z bogatego arsenału wiadomych sił. A jeśli chodzi o wybuchy na pokładzie Tupolewa, to ostatnia wersja jest taka, że były 2, ale na tyle „stłumione” przez ruskich, że nie zdołały ich nagrać czarne skrzynki. Kto wie, czy w tych ustaleniach nie maczał swoich paluchów Pasionek, który nawet będąc na emeryturze, wciąż przecież mógł czuć się kimś potrzebnym, żeby nie powiedzieć – niezbędnym.

A skoro tak, to jeszcze jeden stary wpis ku pokrzepieniu serc:

12.05.2012 12:35

opublikowana w: Rodzynki z zakalca, Teorie katastrof

Tupolew rozerwany od środka – potwierdzenie teorii Pantryjoty

Ostatnie doniesienia z frontu walki o prawdę Smoleńską powalają na glebę i wbijają w nią na metr w głąb. Głąby już zarzuciły teorie helowe, magnesowe, mgielne, laserowe i nawet nic się już nie mówi o winie kontrolerów w tej budzie na lotnisku. Teraz obowiązuje wersja wybuchu wewnętrznego (albo dwóch, bo już się trochę pogubiłem). Ale nie da się ukryć, że jest ona zaskakująco zbieżna z moją koncepcją gazów wydzielanych przez Obcego na pokładzie Tutki, którą przedstawiłem już w ubiegłym roku w lipcu w notce która nadal jest ukryta, co może wskazywać na obecność na Salonie agentów ciemnych sił.

https://pantryjota.salon24.pl/324742,obcy-97-pasazer-tutki-czyli-sen-katastroficzny

Co prawda wówczas nie sądziłem, że kumulacja tych gazów może okazać się aż tak niebezpieczna, ale ciężka praca wykonana prze dr. Szuladzińskiego pozwala mi nieskromnie stwierdzić, że miałem nosa, co jednocześnie jest niezłym nawiązaniem do mojego wczorajszego wpisu. Oczywiście nie muszę chyba tłumaczyć, że osoba Obcego (i jego gazy) była użyta jako alegoria, a tak naprawdę miałem oczywiście na myśli kogoś od Tuska i Putina, kto gotów był nawet oddać życie za śmierć znienawidzonego Kaczora. Pozostaje kwestią otwartą, czy był to ktoś z oficjalnych członków delegacji, czy może jednak osoba przemycona przez służby, która dokonała dzieła zniszczenia na wzór i podobieństwo samobójczego ataku fanatycznego wyznawcy Allacha.

Zresztą nie bez powodu zamach w Smoleńsku był już porównywany do zamachu na WTC.

A Palikot z właściwym sobie wdziękiem znów powiedział prezesowi prawdę w oczy, co najwyraźniej ubodło wielu tutejszych blogerów ktrórym trudno pojąć, że to obaj bracia są głównymi sprawcami tej tragedii, ze wskazaniem na pozostałego przy życiu. Ale to dobrze, że Jarosław jest głównym winowajcą, bo jeszcze jest nadzieja, że za wszystko zapłaci. Gdyby u nas sądy wydawały takie wyroki jak w USA to myślę, że 1200 lat odsiadki było by mniej więcej w sam raz. I co najmniej 200 lat pozbawienia praw publicznych.

Ale teraz świat żyje katastrofą rosyjskiego samolotu w Indonezji i oczywiście już pojawiają się idiotyczne przypuszczenia, że wypadek mógł być spowodowany błędem pilota. A przecież, w przeciwieństwie do naszego Tupolewa, ten samolot pilotował czołowy pilot doświadczalny Suchoja, który miał wylatane coś ok. 10 tys godzin. W dodatku maszyna była tylko „nominalnie” rosyjska, a w rzeczywistości to projekt międzynarodowy z udziałem firm amerykańskich, włoskich i francuskich. No i samolot walnął prosto w zbocze góry, a przecież górę łatwiej zauważyć niż brzozę…Pewnie prof. Binienda poproszony zostanie o sporządzanie animacji, choć niekoniecznie przez Rosjan. No i oczywiście pozostaje kwestią otwartą jak zareaguje Putin, choć może już zareagował, a ja po prostu na ten temat nic nie wiem. Może pojedzie i obejmie prezydenta Indonezji, a może nie, bo wie, jak takie obejmowanie może być komentowane na świecie.

Jedno jest pewne: Rosyjskie samoloty rozbijają się wszędzie i z pewnością nie może to być przypadek.

A Smoleńsk i tak pomścimy …

—————————————–

Pantryjota

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.

Kategoria: Polityka, geopolityka (6)
  1. Quartz pisze:

    Ja się dziwię dlaczego do tej pory w aktualnej sytuacji ruskie nie ujawnili ostatniej rozmowy braci. Może chyba tylko przez ruski bardak, lub trzymają to nagranie na jeszcze lepszy moment.

  2. Pantryjota pisze:

    Quartz,

    – Nie mamy żadnej wątpliwości, że w Smoleńsku był zamach – powiedział w wywiadzie dla Programu Pierwszego Polskiego Radia prezes Prawa i Sprawiedliwości wicepremier Jarosław Kaczyński.

    https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-lech-kaczynski-nie-zyje/aktualnosci/news-kaczynski-nie-mamy-zadnej-watpliwosci-ze-w-smolensku-byl-zam,nId,5931661

  3. Quartz pisze:

    Pantryjota,

    Zaklinanie rzeczywistości nic mu nie da

  4. Pantryjota pisze:

    Quartz,

    Ale to doskonale pokazuje jego perfidię i dowodzi, że jest jeszcze gorszy niż można było przypuszczać. Najpierw „lansował” się na śmierci brata, a teraz na nieszczęściu Ukrainy. To nędza jest najgorszego sortu.

  5. Quartz pisze:

    Pantryjota,

    To oznaka bezradności. Nie ma już wpływu na bieg wydarzeń.

  6. Pantryjota pisze:

    Quartz,

    W Polsce niestety ma.

  7. ViC-Thor pisze:

    Tu wprowadzę autocenzurę.

    Pieniądze z krwawicy podatników idą a takie działania kaczystanu.

  8. ViC-Thor pisze:

    Качинская Краснознаменная военная авиационная школа им. А. Ф. Мясникова

  9. ViC-Thor pisze:

    Kogo szkoła – tego efektu latanie.

    Wielkie nieszczęście dla Polski.

    I do tego miniZero…

    Nieszczęścia chodzą parami…

  10. ViC-Thor pisze:

    Ciekawe ilu z nich myślu iż są nieśmiertelnymi.

Dodaj komentarz