Obrzydliwy jak….Wildstein

Po złej stronie mocy jest wiele obrzydliwości, ale B.Wildstein to zdecydowanie pierwsza liga. Co bowiem robi obrzydliwiec, gdy spotyka się z kimś ze swojej drużyny? Może np. lizać anus, tym bardziej, jeśli jest hetero:

Rozmawiał będę z najważniejszym autorytetem prawnym w Polsce, prezesem Trybunału Konstytucyjnego — takimi właśnie słowami Bronisław Wildstein opisał Julię Przyłębską, która gościła w jego programie „O co chodzi” w TVP Info.

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/tak-prowadzacy-przywital-julie-przylebska-w-tvp-info-autorytet-wideo/jz23z2l

W czwartek były piłkarz, były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej i wiceprezydent UEFA Zbigniew Boniek skomentował na platformie X (dawniej Twitter) fragment programu kanału informacyjnego telewizji rządowej. Prowadzący Bronisław Wildstein, przedstawiając prezes Trybunału Konstytucyjnego Julię Przyłębską, powiedział, że jest ona „najważniejszym autorytetem prawnym w Polsce”.

„Kto to jest ten gość?” – zapytał Boniek w poście.

Czy musiał tak się wygłupić, że nawet Z. Boniek się zainteresował i spytał o tożsamość onego?

Pewnie, że nie musiał, ale najwyraźniej chciał, żeby w jego obronie stanął niejaki Czarnek:

Na wpis byłego prezesa PZPN zareagował obecny minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. „A nie mówiłem, że całe pokolenia Polaków pozbawione były wiedzy o historii najnowszej? Dlatego HiT [Historia i Teraźniejszość – red.] jest konieczny w szkołach. A Panu Bońkowi przekazuję przez PZPN podręcznik do HiT. Warto poczytać Panie Zbigniewie” – napisał.

„Dziękuje i posłużę się Julianem Tuwimem, zna pan?” – odparł Boniek, zamieszczając fraszkę Tuwima. „Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet pies cię j***ł, bo to mezalians byłby dla psa” – brzmi tekst przytoczonej przez Bońka fraszki.

https://tvn24.pl/polska/zbigniew-boniek-przemyslaw-czarnek-byly-prezes-pzpn-odpowiada-ministrowi-edukacji-fraszka-juliana-tuwima-7421578

Czarnek też oczywiście jest obrzydliwcem, więc gdyby nie był heteronormatywny to można by pomyśleć, że próbuje lizać Bronkowi, a z tego można by wysnuć prosty wniosek, że nie jest antysemitą. Inna sprawa, że antysemityzm po ostatnich akcjach Izraela ma się jak najlepiej, więc jak już wspominałem może się okazać, że ta cała wojna na Ukrainie to tylko prolog do czegoś znacznie bardziej groźnego dla całego świata.

A skoro dla świata, to i dla prezesa, który dla niektórych jest całym światem.  I to jest jedyny pocieszający fakt w tej sytuacji.

Pantryś

 

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.

Kategoria: Różności niesklasyfikowane (8)

Dodaj komentarz