To, co ostatnio dzieje się w światku filmowym, skłania mnie do przypuszczenia, że być może wkrótce obok Kevina S. ramię w ramię stanie Jarosław K., który w końcu też był znanym aktorem. Co prawda dziecięcym i nie hollywoodzkim, ale nie szkodzi, prawda? Małoletni aktorzy również narażeni są na molestowanie i sami czasem molestują, choć bywa, że dopiero w starszym wieku. Mam koleżankę, znaną aktorkę dziecięcą, to wiem coś o tym. Bywa również, że molestowanie ma miejsce w rodzinie, np. między braćmi, albo w innych konfiguracjach, więc najwyższy czas, żeby były i przyszły premier zrzucił z siebie ten bagaż i stanął w prawdzie, jakakolwiek by ona nie była. Wówczas jawić się nam będzie jako jeszcze bardziej ludzki pan, a i w rolę nadzbawiciela łatwiej mu się będzie wcielać, gdy oczyści się z miazmatów i da upust skrywanym do tej pory namiętnościom.
Gdyby jednak nadal szedł w zaparte i twierdził, że Polska jest dla niego najważniejsza, to więcej szans od losu może już nie dostać i skończy na wysypisku historii, którego fetor bywa nie do wytrzymania.
Pantryjota
Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.
Jarosław K. powinien się uzbroić.
Samuela,
Widzę, że już obstalował zbroję na obstalunek 🙂
Powinna leżeć jak ulała.
Pantryjota,
Ta stalowa zbroja nie uchroni go przed palem ni czorta.
Samuela,
🙂
Eva70,
Jestem pod przemożnym wrażeniem wrażliwości imć Nowowiejskiego.
Samuelo, jesteś genialna. Taki uszyty na miarę garniturek ze stali 16HG nie ochroni jednak przed smrodem nawozu (bynajmniej nie sztucznego), którym wyłożone będą taczki wywożące zawartość metalowego ubioru. Tym się pocieszam.
Samuela,
🙂