Wolne media, czyli pantryjotyzm stosowany

Moi drodzy,

Wczorajsza akcja protestacyjna, na temat której ukazał się właśnie na naszym forum wpis kolegi Wito – jak zwykle w przypadku tego autora tak doskonały, że wszelkie komentarze są zbyteczne – skłoniła mnie do zabrania głosu w przedmiotowym temacie.

Po pierwsze, zdziwiony byłem skalą protestu, w którym wzięły również media niekoniecznie kojarzone z opozycją. Po drugie, ta akcja doskonale pokazała biało na czarnym, w jak głębokiej dudzie możemy się wkrótce znaleźć, gdy jedynym źródłem informacji pozostaną media kaczystowskie oraz te, które pod własnym szyldem wspierają niszczenie Polski w imię własnych interesów.

Na szczęście są miejsca w sieci, którym potencjalne „odcięcie” od reklamodawców nie grozi, po prostu dlatego, że żadne reklamy nie są tam umieszczane. Oczywiście takich miejsc jest stosunkowo niewiele, a takich, gdzie nie reklamuje się nawet właściciel portalu, to nie ma prawie wcale. Do tych nielicznych wyjątków zalicza się oczywiście forum pantryjota.pl, którego twórca od początku założył, że będzie to przedsięwzięcie o charakterze niekomercyjnym i nie zamierza sprzeniewierzać się ideałom.

Oczywistym jest dla każdego, że przy takich założeniach wszelkie koszty prowadzenia działalności „pro publico bono” pokrywane są z własnych funduszy właściciela. Są to koszty utrzymania domeny i serwera na którym jest zainstalowana, koszty obsługi informatycznej portalu (największa część) i oczywiście trudny do oszacowania własny wkład pracy, czyli czas, który właściciel poświęca na rzecz portalu.

Jak być może niektórzy pamiętają, właśnie w lutym „kumulują się” różne opłaty związane z utrzymaniem forum, więc zazwyczaj w tym czasie przypominam, że dobrowolne „datki” można wpłacać na konto, za co oczywiście z góry dziękuję. Namiary na konto udostępniam na indywidualną prośbę drogą mailową.

Oczywiście niezależnie od tego, czy na koncie pojawią się jakieś kwoty czy nie, nadal będę w miarę moich skromnych możliwości kontynuował swoją misję ku pokrzepieniu i rozweseleniu, w czym mi dopomóż Bóbr.

Z pantryjotycznym pozdrowieniem

Ojciec założyciel

O Pantryjota

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.