Wzruszenia

Namawiając jedną taką na zostanie autorem na moim forum, napisałem tak:

Uważam, że dałabyś radę.
Na pewno jest coś, co lubisz, albo na czym się znasz, albo coś, co cię niepokoi, wzrusza, fascynuje, podnieca itp.
A wtedy wystarczy się tym podzielić z resztą i już jesteś autorem :))

I otrzymałem taką odpowiedź:

ze wzruszeń pozostało mi wzruszenie ramion 🙂

która na serio mnie wzruszyła, więc postanowiłem  się nią podzielić, zanim wyjdę z suniami na spacer.

Uważam, że temat wzruszeń jest bardzo dobrym tematem do dyskusji na ambitnym forum dyskusyjnym i dlatego namawiam wszystkich do zabrania głosu w dyskusji na ten temat.

Aż dziwne, że wcześniej nie wpadlem na pomysł takiego tematu…

To tyle, a co z tego wyniknie, na tego wykrzyknie :))

 

Pantryś

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.

Kategoria: Różności niesklasyfikowane (8)
  1. mokait pisze:

    jak to nigdy nie wiadomo co ze wzruszenia ramion wyniknie 🙂

  2. Pantryjota pisze:

    mokait,

    Ja nie wzruszyłem się Miastem 44, choć również nie wzruszyłem ramionami.
    Jedynie się trochę w—-łem.

  3. Lukasuwka pisze:

    jedna taka wzruszyła drugiego
    on czym prędzej napisał kolegom
    i koleżankom o owym wzruszeniu
    w jednej takiej oczywiście imieniu
    nastąpiła krótka cisza w eterze
    każdy i każda myśl w dłonie bierze
    i zwinnie klikając paluszkami
    dzielą się każda z każdym…wzruszeniami
    🙂

  4. Pantryjota pisze:

    Lukasuwka,

    Wiersz napisać ad hoc to pryszcz. Co innego coś w ten sposób namalować.

  5. Lukasuwka pisze:

    Pantryś,
    tu mnie masz,
    ad hoc mogę namalować tylko urodzinową karteczkę z kwiatkiem 🙂
    a tu masz portret ulubionego przez wielu Polaka, ostatnio bawię się w black&white

  6. Pantryjota pisze:

    Lukasuwka,

    Jak żywy :))

  7. noctorama pisze:

    Lukasuwka

    …wzruszeniami,
    ramionami;)
    fajnie być tu z Wami:))))

    wsiadam w kombi…i jadę…

    https://www.youtube.com/watch?v=hG2EnsItOZ8

  8. noctorama pisze:

    Lukasowka

    ja zrobię z drutu drzewo…
    i popatrzę sobie w lewo…;)))
    gdzieś na zakręcie
    w życia odmęcie
    i ludzkim zamęcie

    nigdy, nie odwrócę się na pięcie:)))
    od tego i tego, którego
    jam jest i nicie
    patrzącego wraz ze mna
    w lewo

    na NIEGO….

    ***

  9. Pantryjota pisze:

    noctorama,

    Jeden mój kumpel zaczynał przygodę z muzyką z kolegą sąsiadem Skawińskim, a miało to miejsce w miejcowości Mława, wiele lat temu.
    To były czasy..

  10. Pantryjota pisze:

    Lukasuwka,

    A masz jakiś czarno-biały akt ?
    Nie pytam o Jego akt, tylko w ogóle.

  11. noctorama pisze:

    oj Pantryjoto…:)))

    Lukasuwka na pewno ma jakiś czarno-biały akt, własności np…:))))

    czasy zapewne dość kolorowe..pomimo szarej rzeczywistości wtedy…

  12. Pantryjota pisze:

    noctorama,

    KIedyś obiecała, że namaluje mój, ale ze zdjęcia.
    Ale wszyskie od jakiegoś czasu mam kolorowe, a znów te stare, cz-białe, są już jakby nieco nieaktulane.

  13. noctorama pisze:

    to dobrze…żeś tak kolorowy aktualnie:))) się ciesz!:)
    szczególnie, że malując do zdjęcia..
    nie ma się bezpośredniego podpięcia….
    ale również i spięcia…

  14. Pantryjota pisze:

    noctorama,

    Nie każdego ( każdą ) stać na modela ( modelkę ).

  15. noctorama pisze:

    Pantryś,

    stać w tym wypadku to można na głowie chociażby…byle by lepiej zobaczyć to co się chce widzieć….

  16. ViC-Thor pisze:

    Pantryjota,

    Piłem ze Skawinskim.
    I z Kukizem.

    Jeszcze z kimś z zespołu Proletariat.

  17. mokait pisze:

    Pantryjota,

    chciałam uprzejmie nadmienić, że miasto Mława ( wersja anglojęzyczna LG Town) w dalszym ciągu trzyma się dobrze – tak przynajmniej było jeszcze w zeszły weekend …

  18. Pantryjota pisze:

    mokait,

    Wzruszyła mnie ta informacja, gdyż albowiem dawno temu, jadąc przez Mławę, kupiłem teściowej budzik radziecki. Teściowa już dawno nie żyje, ZSRR się rozpadł, a budzik jak działał, tak działa, podobnie jak „nożnicy dla kuricy” które osobiście przywiozłem z Moskwy około 1992r. I są używane systematycznie do rozcinania kości kurczaków, co pewnie nie wzbudzi w Tobie miłych asocjacji.

  19. Eva70 pisze:

    Pantryjota,

    A ja mam z tym miastem, w którym też nigdy nie byłam, wyłącznie takie skojarzenia: „Przykro mi za mieszkańców Mławy, której, powtarzam, nie widziałem na oczy, ale w nazwie ich miasta lud upodobał sobie, nie wiedzieć czemu, synonim nieuniknionego, ale najbardziej chyba niebezpiecznego, procesu społecznego naszych czasów, którym jest gwałtowne wychluśnięcie na teren życia wielkich miast żywiołu małomiasteczkowego i podmiejskiego i jego niszczycielski pochód poprzez kiełkujące zalążki nowoczesnej cywilizacji”. Przeczytaj cały tekst: Mława atakuje – Mława https://kuriermlawski.pl/278702,Mlawa-atakuje.html#ixzz3mHWXBAl3 .
    W czasach mojej młodości mówiło się: „Mława naciera”.

  20. Pantryjota pisze:

    Eva70,

    Ekskuze mła-wa :))

  21. Pantryjota pisze:

    mokait,

    Ty też masz znajomych w Mławie ?
    A może sama pochodzisz z Mławy i skrzętnie to ukrywasz ?:))
    Nie wstydź się, na tym forum są nawet ludzie z Włodawy, że nie wspomnę o Koceranach :))

  22. mokait pisze:

    Pantryjoto, absolutnie się nie wstydzę – masz rację pochodzę z Mławy, mam tam cudowne związki i rozwiązki maści wszelakiej i wychlusnęłam jako ten żywioł niszczycielski podbijać tereny wielkomiejskie. Lata świetlne minęły od tego czasu a ja skromnie veni, vidi, vici bez uszczerbku na zdrowiu organizmu zwanego Warszawą .

  23. Pantryjota pisze:

    mokait,

    W takim razie gratuluję z całego serca i tym bardziej się cieszę.

  24. mokait pisze:

    Pantryjota,

    wzruszyłam się 🙂

  25. Pantryjota pisze:

    mokait,

    Nie wiem czemu, ale wierzę Ci :))

  26. Pantryjota pisze:

  27. mokait pisze:

    Pantryjoto bo mię dobrze z oczu głębin patrzy …a co wywodów Kazika…wiele się zmieniło , znowu uwierz na słowo

  28. Pantryjota pisze:

    mokait,

    Pojawi się Awatar, to się zobaczy, jak Ci patrzy 🙂

  29. mokait pisze:

    diablemu dziecięciu z rogatą duszą zawsze patrzy dobrze. Ale nie o tym rzecz …wzruszenie dopadło mię dziś jak bardzo młody człowiek widząc jak jestem obładowana siatami ( no jeść coś przecież i ja i koty musimy) z uśmiechem rzekł: pomogę Pani bo to ciężkie się wydaje…promyk słońca w zalewie obojętnych chmur

  30. Pantryjota pisze:

    mokait,

    Gratuluję odważnego awatara.
    Awatary tego typu są tutaj szczegolnie mile widziane.

  31. mokait pisze:

    odważny? bo prawdziwy? skoro jestem ukrywać się nie zamierzam

  32. Pantryjota pisze:

    mokait,

    I bardzo dobrze, ukrywający się zapewne coś ukrywają :))
    Teraz poprosimy o pierwszy wpis, bo posiadanie avatara jednak zobowiązuje.

  33. mokait pisze:

    postaram się obiecuję…soon

  34. noctorama pisze:

    Pantryjoto i wcielona już od dawna Lożo Autorów,

    Wzruszyłam właśnie oprócz ramionami – moją głową….
    Gdyż idea awatary jest mi bliska nie tylko z doktryny wisznickiej Śakti, a i Paraśurama… JA, również bym tu chciała na dłużej inkarnować, dosiąść się do Waszej uczty eurudytów i być może również „twarzą w twarz” ku Wam….chociażby małym X-Face

    in blanco jednak również z deklaracją

  35. Pantryjota pisze:

    noctorama,

    W takim razie przyznam Ci awansem status autora.
    Zobaczysz, jak zmienią się Twoje możliwości i w ogóle.
    Tylko nie przynieś mi wstydu :))

  36. Jacek pisze:

    Do wszystkich. !!!

    Się wzruszyłem. Nie wiem dlaczego. Tak ogólnie chyba…..

  37. Lukasuwka pisze:

    wzruszeniami znajomość się zaczyna.tajemnicza ciekawa szalona. i nie ważne czy chłopak czy dziewczyna. ważne są gotowe do wzruszeń ramiona. komentarze i teksty są jak rzeka. płyną cichym strumieniem codziennie. czasem Admin na autorów ponarzeka, czasem wzburzą kogoś poglądy odmienne. wzruszeniami wypełniam swoje serce. gdy wieczorem przysiadam na forum. i choć dość mam politycznych wywodów . nie brak tutaj zabawy i humoru.

    ps. Pantryjoto, posiadam na stanie akty bw, a jesli chodzi o kolorowe zdjęcie aktowe, to zapewniam, że umiam przemalować je nabezkolorowo. więc się nie wahaj. 🙂

  38. Lukasuwka pisze:

    Jacek,

    czy ramiona też Ci się wzruszyły? 🙂

  39. ViC-Thor pisze:

    Jacek,

    do wszystkich?

    to też się wzruszyłem.

  40. noctorama pisze:

    Pantryjoto

    ..ja, jeszcze pozwolę sobie Ciebie zapytać, czy chodzi Ci bardziej o wstyd zdrowy czy o toksyczny?

    bo o taki z filmów Antonionego ani McQueena nie będę pytać, wolę zdecydowanie nie:))))

    …a nadmienię, że jeśli Cię zdrowo zawstydzić bym chciała, to musiałabym przestać popełniać okrutne grafomany…i to z naciskiem na MANY!:) a do takiego stopnia autorskiego to mi jeszcze daleko… więc obawiać się, raczej nie musisz:)

    a o toksycznym mowy nie ma, rozczepiać duszy swojej ani niczyjej nie zamierzam…nie tylko tu zresztą.

  41. Pantryjota pisze:

    noctorama,

    Więc chcesz mieć tego avatara, czy nie ?
    Bo tylko autorzy mogą go mieć.
    Oczywiście nie musisz się pokazywać w nim sama w sobie jako Ty, ale zawsze to miło, jak się wie, że się obcuje z piękną kobietą dajmy na to.
    I to niezaleźnie od tego, co rozumiemy pod określeniem „obcowanie” oraz abstrahując od oczywistości, że piękno niejedno ma imię.
    Wstyd w zasadzie jest mi obcy, gdyż zasadniczo jestem raczej bezwstydny :))

  42. noctorama pisze:

    Pantryjota,

    Zatem chyba by się nawet zgadzało, gdyż sama posiadam więcej niż jedno imię, a nawet i więcej niż dwa….:))))

    Do tego tu, jestem bezwstydna, gdyż podejmując Twojemu wyzwaniu i moje własne wyzwanie podejmę…by stać się Autorką bardziej niż od grafomanii albo po częstochowsku:)))

  43. Pantryjota pisze:

    noctorama,

    Zatem przyznaję Ci status autorki i zobaczymy, co z tego wyniknie.

  44. ViC-Thor pisze:

    noctorama,

    „Do tego tu, jestem bezwstydna,”

    eee, serio? To osobiście liczę na coś extra…

Dodaj komentarz