Rozterka

    Do mnie kiedy/gdy widzę takie obrazki wchodzą ambiwalentne odczucia/uczucia, nie wiem jak i co do was „wchodzi” – ale mam/miewam nadzieję że coś podobnego!

Dlaczego napisałem „do mnie”, a nie „we-mnie”? A to ze Szwejka, którego prozę Hasz-kową uwielbiam cytować.

Lżej wredy mi sie żyję. 

PS

 

Nie lubię czasowników zwrotnych, ale w j polskim bardziej niż w niemieckim,  ale o tym cich-sza… zupełnie jak u Turnau-a któremu córka może powić bliźnięta jednojajowe o nazwisku Wllenroda.

;))

jestem ktory jestem, ale mnie nie było i kiedyś nie będzie i tak mi dopomoże Budda i Bobry.

Kategoria: Różności niesklasyfikowane (8)
  1. ViC-Thor pisze:

    A to jest ta rozterka, ns cmentarzu ateistyczno -prawosławnym (taki ekstra oksymoron)
    Jest tzw „Zachodni Krzyż”.
    Można się zastanawiać: O co Tu (kuchnia z powyłamanymi nogami)chodzi?!?
    Co TU jest ważniejsze?

  2. McQuriosum pisze:

    V-T

    – o wszystko,
    – nie wiadomo,

    gdyż nawet ksiądz katolicki na wszelki wypadek klejnoty rodowe w spodniach nosi, zgodnie zresztą z pradawnym, że za równo złemu jak i dobremu mzimu nie zaszkodzi po równo karmy ( darów ) podsypać.
    A jakie mzimu wyobrażane jest przez który symbol/ totem, nie wiadomo, ale to już inna historia, skądinąd… 😉

    ps

    u Ciebie też przedwiośnie?

  3. ViC-Thor pisze:

    McQuriosum,

    A co to jest „przedwiośnie”?

    W sensie deszcz spadł na śnieg i go zmył?
    W tym przypadku jest. A dmucha jak na Uralu, albo koło Przylądka Horn.
    PS

    Jaka jest karma dla gwiazdy??
    😉

  4. McQuriosum pisze:

    ViC-Thor,

    to taki czas, o którym… eeee… no, niby jest jeszcze zima, ale jej już nima i wiosny znanej nam z telewizji też jeszcze nima…

    Twoja definicja „przedwiośnia” może i jest elegancka i obrazowa, ale czegoś jej jakby brakuje, sam nie wiem czego…może ewentualnego braku śniegu, który – sugerujesz – jeszcze poleguje tu i ówdzie, niezmyty deszczem niespokojnym, targającym sad…
    …a my na tej wojnie ładnych parę lat: to jest właśnie karma, może dla gwiazdy też?

    ps

    o, przypomniał mi się rysuneczek Krauzego z czasów I Solidarności;
    zimową porą ( albo i przedwiośniem ) idą sobie Kolędnicy a obserwujący ich gapie komentują:

    -popatrz, Kuroń z Gwiazdą!

  5. ViC-Thor pisze:

    McQuriosum,

    Kuroń?
    Nie znam.
    A to jest tzw przedwiośnie?? Żeromski ma w ryja.

    btw -nie ufam temu tzw przedwiośniu.

  6. McQuriosum pisze:

    V-T,

    Kuroń?

    masz tagi:

    Kuroń, Kaczyński, krzesło ( wszystko na ” K ” )

    a co do tego przedwiośnia, to może i masz rację – dziwna pora.
    Zauważ, że nie ma przedlata, przedjesieni i przedzimy,.a przedwiośnie ( i przednówek ) jest.

  7. Eva70 pisze:

    ViC -Thor – córka może powić bliźnięta jednojajowe nie tylko Turnau’owi, ale również Markowi Kondratowi, a ci dwaj z pewnością gwarantują, że nie będą one (te bliźniaki) podobne do tych, którzy nam zatruwają życie, nawet jeśli pani Antonina de domo Turnau okazała pewną ekstrawagancję w wyborze partnera. Jej wybranek ma mnóstwo wdzięku i podobno wspaniale opowiada anegdoty i dowcipy, których zna mnóstwo.

  8. ViC-Thor pisze:

    McQuriosum,

    Wychodzi na-to że przedwiośnie jest dłuższe od zimy właściwej.

    Kwaśniewski, Komorowski i… sami na K.

  9. ViC-Thor pisze:

    Eva70,

    Cenię sobie p Konrad a za jego poczuć humoru, choćby po tym jak z Daniela Olbrychskiego protrafi sobie jaja robić na planie filmowym, udając A Wajdę.

Dodaj komentarz