Chciałem napisać tempa, a nie tępa, taka premedytacja. Pisać każdy może,trochę lepiej a czasem trochę gorzej lecz gdy taka dzida bierze się za stukanie wyświetlacza to efekty tego mogą wstrząsnąć osobami samodzielnymi.
Pan Koterski senior reżyser-polonista ma syna, ów syn zapłodnił (biologicznie) pewną patriotyczną polską reproduktorkę, powyższa poczuwa się zapewnie nobilitowana i tak jak gęś chce dać głos w swoim środowisku…
Reszta może być milczeniem…
Ale…
Gdy ktoś udziela się wpisami na stronie filmweb uchodząc za „miszczynię-fachurę” krytyka to musi brać za swoje słowa jakąś odpowiedzialność… Jakąś-jakąkolwiek.
Tempa dzida czyli prawie dzień świąt świętego pedofila
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Gdyby jeszcze jakiś link, żeby było wiadomo o co chodzi…
Pantryjota,
Mnie, Samueli, tempa dzida bardzo się podoba i pragnę dać wyraz memu przekonaniu, iż w zupełności wystarczy., a nawet może się nadać wiadomo, do czego.
Serdecznie przepraszam za brak owego linku, gdzieś mi przepadł!
Z grubsza – pani Marcelina złożyła wpis pod filmem ” Kler” na filmweb-ie ,gdyż była na festiwalu i widziała ten w samym konkursie.
Teraz jest około 450 komentarzy pod filmem „KLER”.
Pani Marcelina Margarita (chyba tak się podpisała) skomentowała w pierwszej dziesiątce pod tym filmie pisząc do innych”… będziecie rozczarowani”.
Generalnie będąc obok niej na samym festiwalu i na „balu” po nim, mogę o niej stwierdzić :tempa dzida.
I kwadratowa snobka do sześcianu.
Mogę zaadoptować „tempom dzide”?
Ad rem. Widocznie pani Marcelina miała bardziej interesujące doznania w kontaktach z kapłonami… tfu, kapłanami sukienkowymi. Wybacz jej, proszę, ViC-Thorze.
PS: Gdybym sama nie słyszała, to bym nie uwierzyła. Ksiądz molestował dziewczynki. Wypowiedź (słowo daję, że prawdziwa!) starej prukwy z jego parafii: „A co łun jej takiego zrobił, pani. Rękoma pod sukienką macał…” Nie zdzierżyłam dałam jej na odlew w twarz… Bóbr mi wybaczy!
Samuela,
Do zamiany na pal…
Zgadłem?
Kfiatushek,
Dobry Bóbr wybacza wszystko i za nic nie karci.
Oczywiście że można zaadoptować.