Będzie dobrze

To mówię ja, a w mojej racji upewnia mnie to, co się wyrabia w prawicowych czeluściach internetu. Oczywiście nie będę podawał adresów, na której zajrzałem, ale nazwać skowytem to, co tam się wyrabia to jak stwierdzić, że bezzębny wuc fałszował śpiewając hymn. Otóż prawicowy internet rano uczepił się dających dobry wynik pisu wyników z 25% komisji. Pieprzył Ziemkiewicz, pieprzyli anonimowi „specjaliści”.  Potem, gdy utrata władzy i stołków przez pismanów stawała się z każdym kwadransem coraz trudniejsza do wyparcia, zaczęło się nawalanie w klawiatury. Nie ma oczywiście co cytować – to co bezzębny jazgotał podczas swoich wieców, teraz jego wyznawcy powtarzali, tylko wulgarniej.

Wiem, że kohabitacja z Dudą będzie trudna. Ale liczba korzystnych zmian, które dokonają się i bez jego udziału, jest naprawdę długa:

– zmiana personalna w Ministerstwie Sprawiedliwości dość szybko przywróci normalność w sądach

– odblokowanie środków unijnych

– koniec z kolesiowskim rozdawaniem kasy zaprzyjaźnionym samorządom

– rozwiązanie stosunku pracy z Obajtkiem i setkami innych pisowskich fanów koryta znanych z braku jakichkolwiek kompetencji

– zmiany w TVP, żegnamy Cholecką, Adamczyka, Kłeczka i innych siewców nienawistnych bzdur

– wywalenie Czarnka i koniec z patologiami w szkołach, kurator Nowak pakuje się i udaje w siną dal.

– zatrzymanie szaleństwa pod tytułem Centralny Port Komunikacyjny

– zatrzymanie rabunku drewna w lasach

– o ile dobrze rozumiem – odpolitycznienie KRS

– koniec z finansowaniem szemranych organizacji ze środków MEN albo Ministerstwa Kultury

– normalizacja stosunków z UE

Mimo że patologia potrwa jeszcze trochę w TK i NBP, to i tak uważam, że lista pozytywnych zmian jest bardzo długa, a na pewno nie wspomniałem o wszystkim.