Przewrotność historii

Już dawno temu gdzieś czytałem o tej teorii, że jedno z plemion żydowskich odłączywszy się od pozostałych powędrowało na wschód. Zasiedlili tereny Pakistanu i Afganistanu. Żyli sobie w izolacji, w międzyczasie zmieniły im się wierzenia, ale ortodoksja została. Mają to w genach bezspornie. Nie dziwi mnie zapiekłość religijna jednych i drugich. Lubią to samo, czyli nadobne owce, nie lubią wieprzowiny i są pamiętliwi. Badania genetyczne to rozstrzygną, ale ja wierzę w te stare podania. Chichotem historii jest jednak to, że potomkowie jednego plemienia żydowskiego chcą starcia z powierzchni ziemi pozostałych plemion żydowskich. Ciekawa sytuacja, jak się zachowają czy w ramach łączenia wszystkich Żydów, Pusztunowie jako już swoi zostaną zaproszenie do Izraela. Ciekawe, co się stanie jak wszyscy wpadną w odwiedziny. Czterdzieści milionów gości to nie w kij dmuchał. Zjedzą wszystkie owce i zadepczą ziemię świętą odwiedzając święte miejsca islamu, szerokim łukiem obchodząc ścianę płaczu. A przy okazji wyciągną noże i przywitają rytualnie swoich dalekich krewnych, lub zrobią porządek z Palestyńczykami.

Nic szczególnego

Kategoria: Katoholizm i inne choroby (11), Polityka, geopolityka (6), Różne ciekawe historie (5), Różności niesklasyfikowane (8)
  1. Pantryjota pisze:

    A wystarczyłoby nie wierzyć w nic, czyli w żadnego Boga.
    To bardzo upraszcza wiele spraw:)
    No ale do tego albo trzeba dojrzeć, albo się urodzić mądrym w tym względzie.

    Serdecznie pozdrawiam czołowego publicystę tego forum.

    Pantryś

  2. Pantryjota pisze:

    A to moja stara notka z komentarzami:

    28.02.2013 pantryjota
    Nowy kościół pod jedynym słusznym wezwaniem
    Jak moi czytelnicy zauważyli, coraz bardziej się rozkręcam, jeśli chodzi o atakowanie kościoła. Do tej pory tylko sporadycznie zabierałem głos na ten bolesny temat, koncentrując się na innych kwestiach, choć  wiadomo, że jako człowiek o renesansowym umyśle, jestem w stanie pisać  na niemal każdy temat.
    Kiedy wzmogłem swoją aktywnośc na tym polu, od razu „objawiło” się kilku „adwersarzy” ale ich poziom umysłowy jest tak żenujący, a chamstwo tak dominujące w próbach „polemik”, że utwierdza mnie to tylko w przekonaniu o konieczności „uszczelniana” bloga i zasadności zdecydowanego eliminowania z tego miejsca wszystkich tych, którzy nie są w stanie wznieść się poza inwektywy, obrażanie, przysrywanie i osobiste wycieczki na poziomie takiego np. gościa:


    To był wstęp, a teraz rozwinięcie:
    Czasy są takie, że nie wystarczają już stare wierzenia, nie wystarcza już zwykła droga krzyżowa, którą każdy może sobie przejść w podskokach, bo przecież tylko jeden dźwiga krzyż, a reszta to kibice, żeby nie powiedzieć – kibole.
    Filozof twierdził, że ostatni chrześcijanin umarł na krzyżu i chyba coś jest na rzeczy, bo przecież nikt go juz potem nie widział.
    Wszyscy na niego czekają, a on nie przychodzi, zupełnie jak ten Rosołowski:
    A Rosołowski nie przychodzi
    Za oknem wicher nostalgiczny
    Ponuro szumi i zawodzi,
    A Rosołowski frenetyczny
    Miał dzisiaj przyjść, i nie przychodzi.
    Jak statek on oceaniczny,
    Który do różnych portów wchodzi,
    I jak wodewil on muzyczny
    I jak kolęda „Bóg się rodzi”.
    Taki jest mądry, taki śliczny
    Czy śpi, czy grzmi, czy gździ, czy chodzi,
    O, Rosołowski egzotyczny
    O, ratunkowa moja łodzi!
    Oto już księżyc lunatyczny
    Nad garsonierą pustą wschodzi,
    A Rosołowski gigantyczny
    I niebotyczny nie przychodzi.
    O, bólu apokaliptyczny!
    Czy on przypadkiem nie u Lodzi,
    Bachiczny i aromatyczny,
    Plugawy żywot Lodzi słodzi?
    Stosunek nasz morganatyczny
    Może już bokiem mu wychodzi?
    O, Rosołowski sataniczny,
    O, klęsko gorsza od powodzi!
    Czyż szczęścia blask iluzoryczny
    Tak lekko się rozwiewać godzi?
    Tu wikt cię czeka kaloryczny.
    Bamboszki, w których nikt nie chodzi,
    Jak również kotek mechaniczny –
    Zabawka, która cię odmłodzi…
    O, Rosołowski, tyś praktyczny,
    Więc wstąp na chwilę, co ci szkodzi…?
    Ha! Obrzęknął dzwonek elektryczny…!
    Otwórzmy…
    …ot, jak los nas zwodzi:
    To tylko kurcszlus sporadyczny,
    A Rosołowski nie przychodzi…
    A. Waligórski.
    Tylko prawdziwy geniusz mógł w tak zawoalowany sposób napisać o mesjaszu, prawda ? A że pisał to w czasach komuny, to nic dziwnego, że zastąpił go jakimś Rosołowskim.
    Poezja poezją, ale czas wracać do prozy życia, więc kontynuuję mój wyrafinowany intelektualnie atak na struktury kościelne i na wszystkich tych, którzy uważają, że Polska albo będzie katolicka, albo nie będzie jej wcale. Swoją drogą, za głoszenie podobnych poglądów wtrącałbym bez wahania do Berezy Kartuskiej, gdzie delikwent miałby dużo czasu na modlenie się i jeszcze więcej na poranną gimnastykę, z tym, że nie umysłu.
    Nasz kraj, jako szczególnie doświadczony przez historię i sąsiadów, jest szczególnie predystynowany do wytyczania drogi ku wyzwoleniu, ku światełku na końcu tunelu, ku …a  mać, ku wszystkiemu, co się szczęściem zwie.
    Dlatego uważam, że już najwyższy czas, żeby powstał u nas nowy kościół, który będzie stanowił przeciwagę dla upadającego kościoła rzymskokatolickiego i który odnowi oblicze nie tylko tej ziemi, ale w ogóle całej kuli ziemskiej, z uwzglednieniem lodowej czapy podbiegunowej, na której też można przecież próbować się modlić do czasu, gdy całkiem się rozpuści.
    Wszyscy wiedzą, że aby powstał nowy kościół, musi zdarzyć się coś szczególnego, coś, co sprawi, że lud zapragnie mieć nowego Boga, do którego będzie mógł zwrócić się w potrzebie i który będzie otaczał opieką i stanowił opokę.
    Takim wydarzeniem z pewnością była katastrofa w Smoleńsku, zwana przez niektórych zamachem o świcie.
    Jedynym „materialnym” świadectwem tej zbrodni, które może stanowić obiekt kultu, jest oczywiście Tupolew.
    A skoro tak, to proponuję, żeby nowy kościół działał własnie pod wezwaniem Tupolewa. Ma to jeszcze tę dobrą stronę, że może przyciągnąć wyznawców ze wschodu, ciągle wahających się między wiarą w Putina, a powrotem na łono cerkwi prawosławnej. Wsród nich na pewno znajdą się też nasi rodacy, od pokoleń mieszkający na terenach byłego Związku Radzieckiego, co być może będzie stanowić „zaczyn” rewolucyjny i kto wie, czy wsród nich nie rośnie już nowy Dzierżyński. Zapewne zaczną powstawać ikony wyobrażające naszego Tupolewa, a także pieśni kresowe, sławiące bohaterstwo jego pilotów.
    Myślę, że to o wiele sensowniejsza idea, niż jakiś kościół latającego Potwora Speghetti, czy innego Big Maca.
    Sam bym mógł stanąć na czele takiego kościoła, gdyby nie fakt, że jestem ateistą.
    Ale chętnie przyjmę jakieś ofiary w ramach rewanżu za pomysł.
    Szczegóły do ustalenia.
    I pamiętajcie kochani, że tylko od Was zależy, czy ten blog będzie istniał, bo bez Was mnie nie ma.
    Przy okazji przypominam, że wszystkie moje wpisy na tematy okołokościelne liczą już ponad  30 pozycji i są zgromadzone w jednym lubczasopiśmie:

    https://lubczasopismo.salon24.pl/sabat/
    Zapraszam do lektury na spokojnie, choć zdaję sobie sprawę, że czasem trudno zachować spokój w konfrontacji z tak bolesnymi zjawiskami.
     
    Komentarze do notki 54
    Nowy kościół, czy nowa religia
    Bo to przecież nie to samo, mimo, że niektórzy cięgiem to łączą.
    MARTA28.02.2013 10:34
    @Marta
    Dobra uwaga.
    Muszę to przemyśleć :))
    PANTRYJOTA28.02.2013 10:36
    @pantryjota
    nie bądź wał i zamieść przynajmniej jakiś numer konta, bo takie apelowanie o cokolwiek jest – zgodnie z tradycyjnie ustalonymi salonowymi tradycjami -kompletnie bez sensu!
    😉
    MCQRIOSUM28.02.2013 10:55
    @McQriosum
    A numer dyskonta może być ?
    PANTRYJOTA28.02.2013 10:58
    @Marta
    Przemyślałem.
    Jednak kościół, bo już przecież mamy religię smoleńską.
    PANTRYJOTA28.02.2013 11:00
    🙂
    Inicjatywa ciekawa, choć z realizacją będzie ciężko! Rynek religijny Polsce jest dość mocno nasycony – ok.70 kościołów i związków wyznaniowych! Trzeba pomyśleć nad ciekawą ofertą!
    Ciężko będzie, kruca bomba…
    KOLEGA RYCHA28.02.2013 11:04
    @pantryjota
    zamieszczaj co chcesz, ale apeluj w taki sposób, żeby wszyscy wiedzieli, że zależy Ci jedynie na Prawdzie,gdyż każda Prawda wymaga przecież Ofiar, choćby na utrzymanie skromnej osoby Głosiciela…
    Bez tego taki Projekt jest do dupy!
    ps
    wzoruj się, masz przecież przykłady pod ręką…;-)
    MCQRIOSUM28.02.2013 11:06
    @kolega Rycha
    No dlatego właśnie wyszedłem z własną inicjatywą oddolną/
    PANTRYJOTA28.02.2013 11:08
    @McQriosum
    Jak ktoś będzie bardzo chciał się odwdzięczyć, to zawsze do mnie jakoś trafi. Wystarczy poszperać w prasie polskojęzycznej, z tym, że nie w codziennej :))
    PANTRYJOTA28.02.2013 11:11
    @kolega Rycha
    wg. przepisów wystarczyłoby nas niewielu aby założyć Kościół Smoleński, wymusić na tuskorządzie sprowadzenie Relikwii,następnie Prymusem uczynić Pantryjotę, Nas ukardynalić i ugeotermić a potem to już z górki…;-))))
    MCQRIOSUM28.02.2013 11:12
    @pantryjota
    dlaczegoś taki wycofany?
    Z braku finansów niejedna piękna inicjatywa schudła jak nie przymierzając błąkający się pies,albo inny literat…
    Tu trzeba postępować twardo: numer konta z informacją, że Trzeba: albowiem, gdyż, bo…!!!
    Nikt, posiadający choć odrobinę empatii, nie oprze się takiej sugestii,inaczej wyszedłby na osobnika aspołecznego i ten tego w ogóle…
    Potem jeszcze dochodzi ostracyzm społeczny, rzecz przecież w sianiu a nie przyzwoitości, bo jakżesz to tak: Pantryjotę głodem?
    …itd…;-)
    MCQRIOSUM28.02.2013 11:28
    @McQriosum
    Jestem wycofany, bo mnie ścięgno boli.
    PANTRYJOTA28.02.2013 11:31
    @McQriosum
    Na założenie związku wyznaniowego, wystarczy tylko 15 osób! 🙂
    I już możemy korzystać praw 🙂
    Jest taka scena w Zywocie Briana, Monty Pythona, gdy członkowie nowego kościoła św. sandała, krzyczą: wznieśmy wysoko nasz sandał!
    Hasło okazało się być bardzo nośne i zwolenników przybywało!
    Też, jakieś hasło-zawołanie, trza wykombinować!
    KOLEGA RYCHA28.02.2013 11:42
    @kolega Rycha
    Albo mogli krzyczeć np. „śmiało podnieśmy sandał nasz w górę”
    Kwestia tłumaczenia.
    PANTRYJOTA28.02.2013 11:58
    @kolega Rycha
    pamiętaj, że celebracja też jest ważna!!!

    ps śmiało więc wznieśmy
    Tupolew Nasz w górę,
    by ruska to brzoza
    nie plwała Nam w Twarz…
    itd
    MCQRIOSUM28.02.2013 11:59
    @McQriosum
    Ja sam nie będę rejestrował kościoła pod moim wyzwaniem, bo jestem na to za skromny. Ale jak się zbierze 15 -tu, to niech wybiora między sobą tego, który załatwi sprawy urzędowe, a ja złożę parafę jako ojciec załozyciel.
    PANTRYJOTA28.02.2013 12:01
    @McQriosum
    Tupolewie,
    Ile Cię trzeba cenić ten tylko się dowie
    kto Cię stracił
    PANTRYJOTA28.02.2013 12:07
    @Autor
    Podzielam Twoje zdanie, tyle że nie lekceważyłbym roli słoiczka z wiadomą zawartością.

    Już dość dawno, bo jesienią 2010, napisałem wierszyk komentujący – dość złośliwie – powstawanie tej herezji, która najwyraźniej spełnia wszelkie warunki, by wkrótce stać się „NOWĄ RELIGIĄ”. Czyli w istocie broniący ortodoksji katolickiej przed tą herezją.

    Wierszyk z opisem nowego wyznania itp. w linkach na dole – zapraszam

    Dzieło było napisane wyraźnie, bez przebąknięć, półsłówek i innego obcyndalania, i opublikowane – m.in. tutaj – drukowanymi literami.

    Mimo to stało się przedmiotem kampanii oburzenia, jako rzekomo ATAKUJĄCE wierzenia i uczucia CHRZEŚCIJAN!!!

    Jeden z donosów:
    7. PROWOKOWANIE (…)
    – SWOICH WYZNAWCÓW (SZCZUCIE) DO NIEMERYTORYCZNYCH POPISÓW NIENAWIŚCI (przykład obrzydliwy „wiersz” ESTIMADO „FEKATOLICYZM” epatujący zastosowaniem słownictwa związanego z fekaliami do opisu Kościoła, sakramentów, wierzących i PIS-u;(…) (…)

    To jeszcze wytłumaczalne, po tutejszej większości nie można było spodziewać się umiejętności składania literek ze zrozumieniem.

    Co mnie naprawdę zdumiało i rozśmieszyło, to reakcja Pana Jankego, który – ponoć po lekturze wierszyka – oświadczył, że skarżący mają rację i publikowanie tutaj takich rzeczy jest niedopuszczalne. Tekst został usunięty (czyli jakby nie tylko obłożony anatemą, ale jeszcze spalony na stosie).

    Nie ukrywam mojej opinii, że Pan Janke wykazał tym samym istotne braki w wyposażeniu czy to w szarą substancję, czy to w cojones, bo albo nie zrozumiał klarownej treści wierszyka, albo zrozumiał, ale świadomie poddał się naciskowi tłumu, czyli inaczej mówiąc – nas.ał ze strachu i koniunkturalizmu w swoje dumnie i wysoko noszone dziennikarskie gacie.

    Za hipotezą nr 2 – niedostatkiem cech męskich – przemawia dodatkowo fakt, że ani z własnej inicjatywy, ani potem pomimo mojej inicjatywy nie spróbował podjąć kontaktu i skonfrontować swoją cenzorską decyzję ze zdaniem autora.

    Identycznie zachował się zresztą wobec innego prześmiewczego wierszyka, dotyczącego jego kolesiów, wywalonych z Rzepi „w pierwszym czytaniu”, czyli ponad rok temu. Tyle że wtedy nie dostałem kary dodatkowej „czapki niewidki”

    Oba niedopuszczalne wierszyki są do przeczytania poza S24, np.:

    TEN „BEZBOŻNY i ANTYKATOLICKI” np.:

    https://wyborcza.pl/1,75478,13470023.html?v=1&obxx=13470023#opinions (wśród komentarzy)
    lub

    https://1944kopff.bloog.pl/id,328659102,title,Wysoka-Izbo,index.html?_ticrsn=3&ticaid=610254
    lub

    https://m.wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,117915,13395747,CBA_zajelo_sie_zawiadomieniem_sedziego_Tuleyi__Rozpoczelismy.html

    O REDAKTORACH:

    https://blogi.newsweek.pl/Tekst/polityka-polska/592677,w-rzepie-lepiej.html
    ESTIMADO28.02.2013 12:58
    @estimado
    Sporo linków, zapoznam się oczywiście w wolnej chwili.
    Teraz muszę być czujny, bo już opublikowałem kolejną notkę, godzącą w pryncypia.
    Pozdrawiam.
    PANTRYJOTA28.02.2013 13:10
    @pantryjota
    alleluja i do przodu:))

    ale skromny nad wyraz@
    jak nie nr konta,to może taca?? cegiełki?
    Z0SIA28.02.2013 13:11
    @z0sia
    Cegiełek już nie potrzebuję, domek zbudowałem.
    PANTRYJOTA28.02.2013 13:31
    @pantryjota
    A co z tą manifestacją w stolicy..?? Bo bym się wybrał Bronić ojca dyrechtora!! Musze załatwić wolne..!!
    ZBIGNIEW SOBCZYK-KAJZER28.02.2013 13:49
    @pantryjota
    „..bo już opublikowałem kolejną notkę, godzącą w pryncypia…”

    Niestety to już czas przeszły ktoś usunął pewnie jakiś donos. Znam to niejaka MONA to bardzo lubi kiedyś mi usuwała trzy razy jak źle napisałem o Terlikowskim…
    VON KATTOWITZ28.02.2013 13:52
    @
    rwa wasza trwać!
    co się dzieje?
    404 się wyświetliło, bo ojczulo che pacyfikować?
    MCQRIOSUM28.02.2013 13:53
    @von Kattowitz
    Opublikowałem nową, można się wpisać, póki jeszcze nie usunęli :))
    PANTRYJOTA28.02.2013 13:55
    @ 🙂
    No to, jak już jesteśmy na kursie i ścieżce, pozostaje nam ustalić coś, co nam umknęło, a jest rzecz bardzo ważna! Otóż, musimy znależć WROGA!
    Nic tak nie scala wiernych, jak wspólny WRÓG! Prawdziwy lub fikcyjny – nie ważne! Musi być WRÓG!
    W kwestiach finansowo-organizacyjnych, które są równie ważne, jak WRÓG! Po rejestracji, proponuję rozpoczęcie działalności gospodarczej, jakiejkolwiek – byleby przynosiła zysk! I jednocześnie składamy deklarację w US, że cały dochód przeznaczamy na cele kultu religijnego – już mamy zwolnienie z podatku dochodowego! Idziemy dalej – choć w tym momencie, mamy zwolnienie z podatku VAT, rejestrujemy się, jako jego płatnicy! Czyli, czyli…należy nam się zwrot od fiskusa, Vat-u naliczonego we wszystkich fakturach, które wystawią nam nasi kontrahenci – faktyczni lub fikcyjni. Ludzie!!! To jest żyła złota!!!
    🙂
    KOLEGA RYCHA28.02.2013 14:04
    @kolega Rycha
    azaliż trzeba będzie tak uczynić?
    Niechybnie tak!
    Albowiem zaprawdę niegodne jest to i niesprawiedliwe, aby wrogowie nasi pożywali ze źródła wszelkich łask Pańskich nie czyniąc nam miejsca przy kor…tzn, stole, przy którym i My godnie pożywać byliśmy być powinni pożywać , ku chwale naszej Trzody!
    MCQRIOSUM28.02.2013 14:22
    @McQriosum
    Amen!
    🙂
    KOLEGA RYCHA28.02.2013 14:29
    @pantryjota
    „już najwyższy czas, żeby powstał u nas nowy kościół”

    ale żeby wszyscy byli papieżami jednocześnie:)
    GALIMATIA28.02.2013 14:35
    @galimatia
    Swietny pomysł. I oczywiście bez względu na płeć.
    Zeby Grodzka też mogła się załapać.
    PANTRYJOTA28.02.2013 14:38
    @galimatia
    kolegialnie, ze wspólną kasą, metresami,efebami, pałacami i ze wszystkim innym, co potrzebne jest do przykładnego życia w ubóstwie.
    Jestem więc za!
    😉
    MCQRIOSUM28.02.2013 14:41
    @pantryjota
    „Zeby Grodzka też mogła się załapać”

    jako antypapież? 🙂
    GALIMATIA28.02.2013 14:44
    @galimatia
    Jako papież per se :))
    PANTRYJOTA28.02.2013 14:54
    @McQriosum
    🙂 O to, to! Papieżyca to świetny pomysł!
    Tylko trzeba ustalić kolor szpilek, stringów, tego na cycuszkach, itp.itd!
    I koronki! Ważne są koronki!
    🙂
    KOLEGA RYCHA28.02.2013 15:05
    @kolega Rycha
    I typ podpasek. Myślę, że te za skrzydełkami były by niezłe.
    PANTRYJOTA28.02.2013 15:06
    @kolega Rycha
    a wydawałoby się, że założyć Nowy Kościół to takie trudne…
    ps
    należy tylko pamiętać o tym, aby ilość wydolnych danego dnia Papieżyc była większa niż ilość Papieży z Potencją…;-)
    MCQRIOSUM28.02.2013 15:21
    @Rork
    no i zobacz jak ci Persowie skończyli…
    Uczmy się na sprawdzonych przykładach, gdyż zawsze aktualne jest to, co powiedział Mosze do Iccakha oglądając Watykan: patrz na te pałace, a zaczynali biznes w stajence…;-)
    MCQRIOSUM28.02.2013 15:27
    @McQriosum
    Nie zapominaj, że każdy Papież winien być omnipotentny.
    PANTRYJOTA28.02.2013 15:27
    @pantryjota
    „Nie zapominaj, że każdy Papież winien być omnipotentny.”

    a co dopiero Papieże: toż to do tej pory dogmatycznie nie wiadomo czy omnipotencja szkodzi potencjalnie samym papieżom, czy wręcz przeciwnie. np. czy ilość potencjalnej omnipotencji papieży wzrasta wraz z ich potencjalną ilością, czy też nie?
    MCQRIOSUM28.02.2013 15:42
    @McQriosum
    Wszystko w rękach Boga.
    PANTRYJOTA28.02.2013 15:45
    @pantryjota
    a co z Bogiem? On musi na własną rękę?
    MCQRIOSUM28.02.2013 15:52
    @pantryjota
    No masz! Oczywizda – tylko oljes, ze skrzydełkami!

    KOLEGA RYCHA28.02.2013 16:01
    @kolega Rycha
    na samej górze stylowy komentarz:

    Everybody wants this song in their funerals.

    I want this song at my wedding.

    ;-)))))
    MCQRIOSUM28.02.2013 16:28
    @McQriosum
    🙂
    KOLEGA RYCHA28.02.2013 16:34
    @McQriosum
    Jak to mówią, ręka rękę myje. To boska tym bardziej.
    PANTRYJOTA28.02.2013 16:46
    @
    Zapomnieliśmy jeszcze o jednym – O CUDACH!
    By być wiarygodni, musimy czynić CUDA!
    Tu, instrukcja o tym, jak czynić cuda i jak traktować WROGÓW!
    🙂
    https://www.youtube.com/watch?v=O5rhBhcCyxM
    KOLEGA RYCHA28.02.2013 16:52
    @pantryjota
    Linki w istocie są 2, do 2 różnych wierszyków. W jednym przypadku jest tylko kilka zapasowych, bo na niezmienność stanu komentarzy na cudzych blogach mam znikomy wpływ.

    W każdym razie zapewniam, że treść pod 1. linkiem dotyczy bezpośrednio tematu notki.

    Pozdrawiam
    ESTIMADO28.02.2013 17:33
    @pantryjota
    „Jak moi czytelnicy zauważyli, coraz bardziej się rozkręcam, jeśli chodzi o atakowanie kościoła.”
    Niepotrzebnie.
    SOWINIEC28.02.2013 17:48
    @Sowiniec
    Każdy dźwiga swój krzyż.
    PANTRYJOTA28.02.2013 18:58
    @pantryjota
    No cóż.
    SOWINIEC28.02.2013 19:02
    @Sowiniec
    Nie czas żałować róż, gdy płoną stodoły.
    PANTRYJOTA28.02.2013 20:52
    @pantryjota
    Na pewno?
    SOWINIEC28.02.2013 21:01
    @Sowiniec
    Nie wiem czy na pewno, zapewne są róże warte kilku stodół,
    ale lubię wymyślać nowe przysłowia
    PANTRYJOTA28.02.2013 22:45
    @pantryjota
    🙂
    SOWINIEC28.02.2013 22:47
    https://pantryjota.salon24.pl/490072,nowy-kosciol-pod-jedynym-slusznym-wezwaniem

  3. ViC-Thor pisze:

    W przybliżeniu granica pomiędzy Semitami a staro-Aryjczykami to
    Irak i Iran.

    Irak to prawie w całości Arabowie.
    Iran i Aryjczyk = wspólna etymologia i to dlatego oni się tak nienawidzą. Ci Semici i tamci Aryjczycy z Iranu.
    Najbardziej zaskoczony byłem że nawet Turcy należą do jakichś Aryjczyków (stary/zmiksowany odłam) kiedy mnie o tym uczono.

    Można rozwinąć ten temat.

  4. ViC-Thor pisze:

    Persowie vs Rzymianie robili sobie rożne fiki-miki.
    Aleksander (wielki) Aryjczyk biegał sobie z kolegami żołnierzami wzdłuż jakiejś rzeki aż głębokie góry Afganistanu.
    Za innymi Aryjczykami od Fryderyka Nietzsche-go bo tak im wywróżyła jakaś ONA „ZARA-tusrta/nka” czylu niby „Mądry pan” – to dość zabawne że wygrywa dialektykę ten kto barfziej wytrwale prowadzi narrację.

    Nazwy tej rzeki nie pamiętam ale może sobie przypomnę.

    Tak mi mówi A… Mazda.
    Muszę się wykaszleć.

  5. Pantryjota pisze:

    ViC-Thor,

    Mam nadzieję, że już Ci lepiej.
    Pozdrawiam.

  6. ViC-Thor pisze:

    Dzięki.
    Miałem dziś być w Golubiu Dobrzyniu.
    I na ziemi Brodnickiej.

    Ale….

    W 2021 przybyły trzy nagrobki, dwie ciotki i jeden wujek.

  7. Pantryjota pisze:

    ViC-Thor,

    Pałacyk w Przydatkach wystawiono na sprzedaż za grosze:

    https://www.maxon.pl/mieszkania/oferta/dom-sprzedaz-brodnicki-brodnica-przydatki-8126-ds-max

    Mój kolega, który ma w W-wie prawie hektar gruntu przez płot z Hutą, mógłby sobie dwa takie kupić za tę działkę i jeszcze by mu trochę kasy zostało.

  8. ViC-Thor pisze:

    Pantryjota,

    Tam sum porywa kaczki

  9. Pantryjota pisze:

    ViC-Thor,

    O tym nie słyszałem. Ale na teren obcych nie wpuszczają. Stryjek niedawno był na wycieczce w Brodnicy i okolicach i chciał obejrzeć miejsce, w którym bawił się w dzieciństwie i się nie dało.

Dodaj komentarz