Zakład i zawartość barku Krakowianki

Kiedy prawie dwa lata temu twierdziłam, że Maciarewicz w ciągu 6 miesięcy zniknie z rządu, wielu moich znajomych poszło ze mną o zakład, że to niemożliwe. Za każdym razem stawką była butelka dobrego wina.

Ostatnią z nich wypiliśmy ze znajomymi wczoraj wieczorem.

Ponieważ miło było mieć do dyspozycji pewien zapas szlachetnego tego trunku, natychmiast  rozpoczęłam nową akcję w celu odtworzenia zawartości mojego „barku ” czyli  nową edycję zakładów, w której, nota bene , wziął już udział jeden z uczestników wczorajszej imprezy.

A zatem: twierdzę, że w ciągu następnych 18 miesięcy Ziobro dokona czegoś w rodzaju „puczu” w celu obalenia  Kaczafiego.

Kto wchodzi???

PS. Pantrysiu, tylko mi nie mów, ze znów piszę bzdety, bo… jeżeli moje przewidywania okażą się prawdą, to nic nam nie pozostanie jak tylko zapić się na śmierć.

Wielbicielka SuperRedaktora, niepoprawna pesymistka, nieobliczalna "rycząca -tka", filolożka, ale w przeciwieństwie do Samueli, nie z zamiłowania, a z przypadku.

Kategoria: Różności niesklasyfikowane (8)
  1. Quartz pisze:

    Może Kaczafiego nie trzeba będzie już obalać ?

  2. Pantryjota pisze:

    Ziobro to cienki bolek i może sobie co najwyżej obalić flaszkę. Mimo wszystko każdy „pucz” wymaga jednak charyzmatycznego przywódcy, a Ziobro jest zerem pod każdym względem.

  3. Krakowianka Jedna pisze:

    Pantryjota,

    A ja się z Tobą absolutnie nie zgadzam. On charyzmy nie ma, natomiast ma legion jeszcze większych zer niż on. Pamiętaj, że te mendy, które się do niego przylepiły to całkowite nieudaczniki profesjonalne, które z tryumfującymi minami grają na nosie tym, którzy ich oblewali na studiach…

  4. Jacek pisze:

    Pantryjota,

    I tu masz rację! To jest taki sped…..y farfocel, grający męskiego twardziela. Przykro na to coś patrzeć!

  5. Pantryjota pisze:

    Krakowianka Jedna,

    W razie czego masz u mnie flaszkę, których mam spory zapas, gdyż nie piję w ogóle, a czasem dostaję w prezencie. Co prawda w ub.roku kolega pomógł pozbyć mi się tych zapasów, ale znów rosną.

  6. Pantryjota pisze:

    Jacek,

    Jego gęba mówi wszystko.

  7. Jacek pisze:

    Pantryjota,

    Gęba i ruchy. Z jakąż to gracją ta sierota podchodzi do mikrofonu! Każdy półdupek lata mu oddzielnie. Zachęcający jest! 🙂

  8. Krakowianka Jedna pisze:

    Pantryjota,

    No!!! O to mi właśnie chodziło!!! Nie wiem, czy zauważyłeś, że napisałam, że „dokona”, ale nie dodałam, że „udanego”puczu. To istotne, bo jednak myślę, że tego to i twardy elektorat Kaczafiego by nie zdzierżył. No to czekamy 🙂

    Co do urody Zioberki – ja nie wiem co to jest, że te prawicowe typki w jakiś sposób są do siebie podobne. Musze dokładniej się przyjrzeć i odkryć co to jest, że ja na odległość widzę, że gość zapatrzony w prezesa.

Dodaj komentarz